12 sie 2018

46. Pretty Little Liars

Erenae
Hej kochani. Notka z małym poślizgiem z mojego powodu. Otóż zepsuł mi się laptop i niestety nie byłam w stanie przygotować dla Was tyle ile rzeczywiście chciałam. Aczkolwiek mam nadzieję, że to co przygotowałam Wam się spodoba.
Co do kolejnych postów ode mnie - nie mam pojęcia jak szybko (a raczej wolno) dostanę mój laptop z naprawy. Najgorszy jest fakt, że przygotowałam na nim pięć dużych paczek tekstur i 20 simple textures, których być może nie uda się już odzyskać :<

GIFowe sygnatury


Blendy


MOHEROWA SMERFETKA
Hejka, kochani. W związku z tym, że mam o czym pisać w tej notce, to pozwolę sobie podzielić ją na 2 części dla waszej i mojej wygody.

1. Życie Prywatne: 
W tym tygodniu zaczęłam nową pracę. Jestem jedną z opiekunek na półkoloniach. Na pierwszym turnusie mamy dzieciaki z klas 4-6.  Byłam wcześniej wolontariuszką w tego typu przedsięwzięciach, więc wiedziałam z czym to się je. Jednak jako opiekun praca jest gorsza, bo przyjęłam więcej obowiązków i więcej odpowiedzialności. Trafiły nam się wyjątkowo inteligentne dzieciaki. To co mamy dla nich zaplanowane na 15 minut robią w 8, dlatego musimy ciągle wymyślać więcej zabaw i ciągle coś nowego organizować. Osobno to naprawdę fajne dzieciaki, jednak razem to taki wulkan energii, który sprawia że jak wracam do domu to dosłownie padam na ryj. Podsumuję tę przygodę tak: w 10 min byłam w stanie nauczyć kozę w mini zoo by się nie wpychała innym kozom do jedzenia - ale dzieciaków chyba w 2 tygodnie nie nauczę, żeby nie przegryzać plastikowej butelki od dołu.  C; 
Poza tym zgadałam się też ostatnio z Graphics True.
Niewiasta jest serio fajna, a nasze współprace możecie ujrzeć w jej najnowszej notce. Serdecznie polecam tego allegrowicza. 😉  

2. PLL: 
Jako że notka jest tematyczna, to nie mogę się powstrzymać od podzielenia się moimi przemyśleniami co do serialu. 
PLL oglądałam będąc zdecydowanie młodsza, więc mam do tego serialu sentyment. Jednak ja dorosłam. Dorosły również seriale jeśli chodzi o produkcję i tematykę. Postanowiłam wrócić do PLL i zobaczyć jak się trzyma w porównaniu z aktualnie produkowanymi serialami. Dalej nie skończyłam całości, bo jestem na 6 sezonie, ale mam kilka myśli, które dotyczą tego co działo się we wcześniejszych sezonach i ogólnie serialu. 

>  Kiedy oglądałam pierwszy raz PLL zakochałam się w Ezria’i.  To jak poznali się Ezra i Aria było całkiem sensowne. Kiedyś była to dla mnie para idealna – teraz nie rozumiem, czemu Ezra z nią został na tak długo. Czemu dorosły facet ryzykował swoją karierę dla 16 latki, która przychodzi do jego mieszkania i rzuca w niego takimi bombami emocjonalnymi, że on nie wie co robić?! Młoda Aria była tak tępa, że obrażała się na Ezrę nawet za to, że jej rodzice się rozwodzą.
Albo za to, że dawał jej dobrą radę. 
Dalej myślę, że są fajną parą jeśli chodzi o późniejsze sezony,
ale początkowe sprawiły, że dorosła ja – hejcę młodą Arię. 

> A propos – Drogi czwarty sezonie PLL. Możesz grać tyle tajemniczych melodii ile chcesz, za każdym razem kiedy pokazuje się Ezra. Ale ja i tak nigdy nie uwierzę, że Ezra to A. 

> Tak naprawdę najlepiej zbudowanym związkiem we wczesnych sezonach PLL jest Caleb i Hanna. My faktycznie widzimy ich głębokie rozmowy i to jak powstaje między nimi więź. Nie jest to związek typu: „ Ja jestem ładna, a ty przystojny, więc bzykajmy się”. Oni faktycznie mają zdrowy związek zbudowany na zaufaniu i przyjaźni. 

> Wren Kingston. Och Wren… W początkowych sezonach on istnieje tylko po to by podrywać Spencer. To takie smutne. Ten serial próbuje nam wmówić, że dorośli, odnoszący sukcesy faceci uganiają się za szesnastolatkami. Blee… 

> W PLL wszyscy są piękni. Całe miasto ma tak symetryczne buźki, że głowa boli. To chyba najbardziej nieprawdopodobna rzecz w całej tej historii. 

> Ogólnie serial jest bardzo dobry i polecam każdemu, kto go nie widział, a lubi tego typu klimaty. Po prostu pamiętajcie, że to serial dla młodzieży i w tej formie się sprawdza.  


To tyle z mojej strony na dzisiaj. Teraz przechodzimy do części graficznej. 
Do zobaczenia w następnej notkce!



BLENDY
( 1 - to współpraca z Erenae; ) 

 



 KOLORYZACJE
POBIERZ

POBIERZ

Trzymajcie się xo

11 komentarzy:

  1. Ooooo najgorzej! Ale z laptopami nigdy nie wiadomo, wczoraj mój staruszek padł sam z siebie i już miałam zawał, że się nie włączy a jest mi potrzebny teraz najbardziej.

    Świetne sygnaturki, uwielbiam te animowane, sama robiłam aleee już nie wytrzymuje kiedy mi się ścina wszystko za każdym ruchem więc nie robię i czekam aż uzbieram fundusze na laptop z lepszym procesorem XD
    W pierwszym nagłówku przez chwilę myślałam, że to po przeciwnych stronach tej kreski to twarze z profilu, jak zobaczyłam w powiększeniu to miałam mętlik i w sumie dalej mam bo trochę dalej to widzę XD Choć dobrze wiem, że to nie to XD Tak czy siak baaaaaardzo mi się podoba.
    Drugi już nie sprawił, że miałam oczopląs przez te twarze a uspokoił. Bardzo ładna kompozycja :D
    Trzeci i czwarty też mi się podobają. Naprawdę dobrze wykonane prace.
    -
    Dla mnie to pewnie byłaby zbyt wielka odpowiedzialność podjąć taką pracę choć chciałabym. Ale odrzucam wszystkie możliwości pracy, w których mam za kogoś odpowiadać w sensie, gdyby komuś coś się stało. A chciałam być kiedyś lekarzem ale wiem, że nie sprostałabym presji xd
    z Nagłówków najbardziej podobają mi się ten zrobiony przy współpracy z Erenae, ten z ananasem i ten, wstawiony przed nim.
    I dziękuje za udział w grze, cieszę się, że bierzesz aktywny udział ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do gry to akurat trafiłaś w moje gusta. Mam dziwny do zapamiętywania tekstów piosenek i co za tym idzie tytułów, więc był to świetne sprawdzenie moich możliwości. :3

      No a co do odpowiedzialności to wiem o czym mówisz. Zdarzają się takie sytuacje, ze nie przewidzisz. Np. chłopaki zaczynają bawić się w berka na przystanku autobusowym, tuż przy ulicy. A jak na prowodyra nakrzyczysz to dzwoni z płaczem do mamy i pretensje, że jak śmiesz karać. :O

      Pozdrawiamy i dziękujemy za miły komentarz <3

      Usuń
  2. Wiem coś o tym. W moim komputerze padła płyta główna. W skutek wymiany na nową straciłam całą trzyletnią kolekcję dodatków i wszystkie prace. Mam nauczkę na przyszłość i teraz wszystko chomikuję na Pendrive oraz na dA. Życzę Ci, byś nie utraciła niczego na swoim laptopie! ♥
    Bardzo podobają mi się te "GIFnaturki":D Lubię takie cudaczne rzeczy. Nagłówki są piękniutkie i serio patrząc na nie, nie potrafię wybrać faworyta. Ale to dobrze, ponieważ to oznacza, że są wspaniałe.
    --
    Naprawdę Cię podziwiam! Bardzo kocham dzieci, ale opieka nad taką grupą przyprawiłaby mnie w nerwicę. Z moją cierpliwością pewnie rozszarpałabym je wszystkie po 15 minutach :D A jeśli chodzi o serial-nie oglądałam, niestety. Ale jest on na mojej liście i niedługo pewnie zabiorę się za jego oglądanie.
    N prac najbardziej podoba mi się nagłówek z Erenae oraz ten z "ananasem", jak go określiła k4sper ;)

    Pozdrawiam dziewczyny! ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja akurat nie przepadam za dziećmi. Zdecydowanie wolę psy. No ale jak już tam jestem to daję z siebie wszystko. I fakt. W pierwszym tygodniu czułam się jak w piekle, bo dzieciaki się popisują. Ale jak już w drugim tygodniu się znamy to jest znacznie lepiej i grzeczniej. :3

      My również pozdrawiamy, Danni <3

      Usuń
  3. Nie mam pojęcia jak mam komentować Was ;) Może zacznę ta:

    1.Złośliwość rzeczy martwych...oj tak te naprawy idą zawsze tak szybko ;) miejmy nadzieję, że szybko go dostaniesz z powrotem. Prace przecudown, ale nie umiem wybrać faworyta po raz KOLEJNY 😍 Jak Ty to robisz?!

    2. Ahh tak, praca z dzieciakami potrafi umeczyc, ale także mnóstwo zabawy jest 😄 co do serialu to nigdy go nie oglądałam, alw muszę się wziąć za te całe maniactwo (zbieram się już od hoho czasu za oglądanie seriali). Prace przecudne, współpraca bardzo owocna! ❤ 1 blend chyba będzie moim faworytem w tej notce, chyba przez koloryzacje - genialna.
    Pozdrawiam i czekam na więcej ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kocham opowiadać historyjki, więc ta praca daje mi tyle wspomnień, że starcza na całe wakacje. + uczy taka praca cierpliwości jak chyba żadna inna. :3

      Pozdrawiam <3

      Usuń
  4. Nienawidzę tego, u mnie psucie sie laptopa lub wymiana oznacza zastój na blogu xD Ostatni 2 letni też zaczął się poniekąd od popsutegolaptopa i tego ze musialam wszystko mozolnie przenosic i szukać od nowa. Jesli chodzi o prace to wszystkie są sliczne, ale u 1 autorki moje faworyty to 1 i 2 nagłówek, a u drugiej 1 i 3. Pozdrawiam cieplutko ❤️❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że wszyscy empatyzujemy z Erenae. :3

      My również ciepło pozdrawiamy, Jane <3

      Usuń
  5. Wszystkie prace świetne! <3
    U Erenae podobają mi się wszystkie nagłówki, bez wyjątku *.* Dlatego nie mam faworyta, ponieważ ciężko wybrać <3
    U Moherowej też wszystkie prace śliczne, jednak pierwszy i przedostatni nagłówek najbardziej mnie urzekły :**
    Bardzo fajnie, że robicie notki tematyczne. Może kiedyś u siebie też się skuszę :D
    Pozdrawiam Was i czekam na kolejne perełki <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osobiście też bardzo lubię ten pomysł z notkami tematycznymi. <3
      Chętnie też zobaczę podobne u ciebie, jeżeli taka forma notek też by cię kręciła. :3

      Pozdrawiam <3

      Usuń
  6. Musiałam wrócić żeby dodać:
    Pobrałam szablon na bloga: https://followtd.blogspot.com/p/witam.html.

    OdpowiedzUsuń